Trochę mnie denerwuje, zachowanie Merlina wobec Mordreta. Wiem, że chłopcu przeznaczone jest zabić Arthura, ale jak dotąd serce ma dobre i szczere. A co jak to właśnie przez brak zaufania Mordret stanie się zły? Przecież tak samo było z Disir, Merlin zamiast powstrzymać przyszłość tylko ją wywołał.
Czekam <3
OdpowiedzUsuńŚwietny odcinek, już nie mogę doczekać się następnego :)
OdpowiedzUsuńOczekuje z nie cierpliwością . Merlin jako kobieta a to dopiero :O
OdpowiedzUsuńTrochę mnie denerwuje, zachowanie Merlina wobec Mordreta. Wiem, że chłopcu przeznaczone jest zabić Arthura, ale jak dotąd serce ma dobre i szczere. A co jak to właśnie przez brak zaufania Mordret stanie się zły? Przecież tak samo było z Disir, Merlin zamiast powstrzymać przyszłość tylko ją wywołał.
OdpowiedzUsuń